sty 19 2005

Bez tytułu


Komentarze: 3

Chciałabym mieć aparat cyfrowy, żeby Wam tu zamieszczać minki kocicy, albo chociaż moje kwitnące w doniczce gerberki....

"Melinda i Melinda" rewelacyjna, gdyby wysnuć opinię o nowojorskich mieszkaniach tylko na podstawie filmów Woodiego Allena, to byłoby to oczywiście miejsce, gdzie mieszkania niewątpliwie są Najfajniejsze. Film samo życie. To tak, jak Maryja ceni pracę za to, że codziennie musi przyjść do niej ślicznie ubrana, a Asia za to, że nie musi. Nię będę sie chwalić, że rosołek wszystkim smakował, a ciasto tym bardziej. W zamian mam zafarbowane włosy. Wyglądam jak blada twarz.

sylweczka : :
Asia
22 stycznia 2005, 13:01
Rosołek pierwsza klasa, ciasto takie, że przez resztę dnia człowiek chodził z rozanieloną miną. Hi hi, jedni mają zafarbowane włosy, a inni ciuchy wyprane :))
Elka
19 stycznia 2005, 16:50
A patrz to się zgrałyśmy ja też dziś o technice nowoczesnej u siebie:):) Rosół też ugotuję któregoś dnia, bo mi smaka narobiłaś. Cenię sobie bycie w domu, bo mogę chodzić bez majtek. A w ciąży cieplo jest strasznie!
Radek
19 stycznia 2005, 11:03
Film polecam, bardzo milo sie oglada, a mieszkania ... pewnie we wrocku jakby poszukac to tez by sie kilka takich znalazlo, albo jakby sie wladowala troche forsy to z wielu mozna by takie zrobic:)

Dodaj komentarz