sty 21 2005

"jeśli chcesz rozśmieszyć Boga, opowiedz...


Komentarze: 3

No więc, jak się jest na bezrobociu, to chodzi sie np. do Empiku na samotną kawę, bo wszyscy pracują. Oprócz ogłoszeń o pracę, czyta sie np. ViVe, i stąd wiem, że te wszystkie fajne mieszkania w filmach W. Allena, to mieszkania jego znajomych, bo przecież budżety jego filmów są bardzo małe, więc trzeba sobie jakoś radzić. (U nas, w Polsce, jest to natomiast okazja, żeby znajomemu, za pieniądze z budżetu fimu mieszkanie nieźle urządzić, he, he). W Empiku można spotkać wielu starych znajomych, np. pana od logiki, uciąć sobie z nim pogawędkę i dowiedzieć sie, że jego brat wymyślił serial "Panienki", który jest aktualnie wyświetlany w jakiejś stacji telewizyjnej, ponoć z takiego wymyślania seriali można nieźle żyć. We wrocku wszyscy sie teraz futrzą nad nowym Reality show, który ma dać komuś możliwość kandydowania na posła. Też mi nowość, stary argentyński format. W USA nawet w taki sposób szukali kandydata na prezydenta (przez niego później Gorowi, nie udało sie wygrać na Florydzie, a co).

Na Rysunkach przestaję dawać rady, jak Mariola zrezygnuje, to ja też. Nie nadaję sie na Kluby Wzajemnego Pocieszenia, ja chcę malować. No ale widać, żeby malować, trzeba normalnie zapłacić. Ech życie. Misiaczek obiecuje mi kupić sztalugi na urodziny, to w ramach pocieszenia.

 

sylweczka : :
Radziu
24 stycznia 2005, 08:45
Ale masz fajnego misiaczka, moze mi tez cos kupi?Ale skoro ty jestes bezrobotna a tam kreca takie fajne reality to moze wezmiesz udzial?:)) i bedziesz pozniej siedziec w parlamencie:))
Elka
23 stycznia 2005, 17:30
Hmmm, w naszym mieszkaniu w ten weekend mogli krecic film, o Bobie Budowniczym. Byl to ostatni czas naszych starych kanap. Ufff. Mamy przestrzen, przestrzen. Juz czekam po malu na wrzesien i Wasze odwiedziny. Oj tyle rzeczy mam do pokazania, w tym po malu naszym miescie... Pan od logiki, ej lza sie w oku kreci
Asia
22 stycznia 2005, 13:37
Ludzie są bezczelni. Człowiek kulturalnie przyszedł do pracy, usiadł, zrobił sobie kawkę, zasiadł do internetu, a oni przyłażą i jeszcze czegoś chcą! I pewnie będą się burzyć, jak zamknę podwoje 10 minut przed czasem, bo muszę zdążyć na tramwaj nr 12, co by na imprezie być o czasie. Draństwo i granda w biały dzień!

Dodaj komentarz