cze 05 2005

muuuuuuu


Komentarze: 5

No to się jutro będę musiała zmobilizować i powiedzieć J. "adios". Tymczasem próbuję robić wszystko, byleby się nie uczyć. Piękny się tydzień zapowiada. Może chociaż schudnę kilo z nerwów, przed wakacjami, jak znalazł. Pachnie kompotem rabarbarowym, który ugotowalam niezgodnie z przepisami, ale i tak jest smaczny. Jutro M. Środa ma spotkanie u genderek. Zadyma w dyskusji mile wskazana, będę miała o czym pisać. Aaa, i kolejny ślub w tym sezonie. Się porobiło.

sylweczka : :
Asia
14 czerwca 2005, 15:56
Dziekuję Elu, nie sądziłam, że tak blisko mi do krowy ale cóż... :)) Pozdrowienia z Gorzowa.
06 czerwca 2005, 22:54
a jakie modne!prosze,prosze,każda po złotym kolcu w uchu!łehłeh
Elka
06 czerwca 2005, 21:30
No tak zdjecie do artykulu niezbyt trafione:)
Krowa slubuje?:-)
Dorota, Aska?
Radek
06 czerwca 2005, 13:04
Marcin, przeciez masz zdjecie wyzej z wyjasnieniem :)
06 czerwca 2005, 00:04
a co to genderki?...na boga!

Dodaj komentarz