sty 02 2006

W każdym drzemie Leon Zawodowiec...


Komentarze: 4
sylweczka : :
Asia
18 stycznia 2006, 20:53
Uo rany, biedny Bartek...dobrze, że teraz wszyscy przestaną na mnie zwalać winę za uszkodzenie kolana i skupią się na ręce. Coś w tym Bartku jest, albo go biją, albo znika nad ranem w tajemniczych okolicznościach...Elu, powiedz Wernerowi, że ja go też lubię ;)
Elka
03 stycznia 2006, 22:41
Asia, Werner sie pyta, no wiesz o co - jak tam po Sylwestrze?:-)
mariola
03 stycznia 2006, 10:31
Sylwia, jak chcesz to mogę zaświadczyć, ze gospodarz obiecał odkupic kwiatka większego, ładniejszego, no i zaraz następnego dnia
Radziu
03 stycznia 2006, 08:35
Ja tam nic ie pamietam, Bartek pewnie wyszedl i sie pobil z kims i dlatego ma uszkodzona reke. Dobrze ze tylko kwiatka uszkodzilismy a nie np kota:) bo moglibysmy sprawdzic twierdzenie ze kot składa się z futra, kota właściwego i podzespołu mruczącego.

Dodaj komentarz