wrz 18 2004

wieża ciśnień na grobli albo europejskie...


Komentarze: 2

...rzadko lecz sie czasem zdarza,

że wolno coś obejrzeć, czego normalnie oglądać nie wolno, bo dla nikogo niedostępne,

tak i w tym wypadku było, sylwii i krysieczce sie zdarzyło,

że odkryły w sobotę z rana możliwość wieży ciśnień zwiedzania

aparat fotograficzny, gazetka, ciasteczka,

ludzi sie zebrała grupeczka

schody strome, okna stare, maszyny sprzed dwóch wieków

pan przewodnik, dziesiątki ochroniarzy, co by nikt nie wypadł przez poręcze zardzewiałe

kurz, machineria, ściany zapyziałe

na obiad gołąbki i kalafior, prezent dla matta na urodziny i nowy bauman do popołudniowej kawki, trzy kaczmarskie na raz.....

sylweczka : :
baliellowa
20 września 2004, 11:56
Ciesz sie Radziu, ze rozmow kwalifikacyjnych nie prowadzisz
radek
20 września 2004, 08:20
zaczynasz rymowac?:) tiaa, niektorzy sobie zwiedzaja a niekotorzy musza w robocie siedziec:( nie ma sprawiedliwosci na swiecie:)

Dodaj komentarz