sobota
Komentarze: 1
Nie wiem, czy to przez pogodę, czy przez inne czynniki meteo, jestem trochę zamotana, objawy:
-prześwietlenie wczoraj nie tego zęba, co trzeba /na szczęście sama wizyta u dentysty jak zwykle poprawiła mi humor, w końcu wreszcie coś mi się popsuło i mogłam sobie posiedzieć na fotelu dentystycznym 40 min, a wcześniej poczytać w poczekalni przeterminowane vivy
-zamówienie dziś podwójnego cappucino zamiast podwójnego espresso gościu z empiku miał ze mnie ubaw, chyba zdążył nawet opowiedzieć o tym Kindze zanim ja to zrobiłam, nie cierpię cappucino!!!
-o reszcie nie wspomnę, choć maty i bascieczka miały ubaw jak dostałam brechtawki na widok misa w czapce onanisty
idem się wykąpać, wieczorem bal, muszę się zrobić na bóstwo, potem opiszę historię pewnego indeksu, po prostu szok
Dodaj komentarz