Trzeba mieć takiego pecha, jak Marta, żeby za pierwszym razem na łyżwach skręcić sobie nogę i wylądować w łóżku. Trzeba mieć takie zaparcie jak kocica w miauczeniu, gdy chce dostać żarcia. Trzeba mieć takie wybryki młodości jak doktor B. który w młodości założył organizację anarchistyczną, walczącą o emancypację każdego człowieka, i który miał długie włosy, że aż się z Aśką popłakałyśmy na zajęciach. Trzeba mieć takie szczęście, jak Rysiek, który dostał od szefa bilet na Comedie Francaise, która będzie niedługo w Krakowie.
Dodaj komentarz