Archiwum 10 grudnia 2003


gru 10 2003 język ogłoszeniowy
Komentarze: 4
 

Pamiętacie może wizytę na Poniatowskiego, to tam gdzie odkryliśmy osobiście naszego tajemniczego pośrednika. Od tej wizyty pojawiło się kilka ogłoszeń w gazetach o tym mieszkaniu. Ogłoszenia umieszczone przez pana X /poznaję po numerach jego komórek/ oraz ogłoszenia pośredników. Proszę spojrzeć to jedno i to samo mieszkanie w różnych ogłoszeniach:

·        Mieszkanie w kamienicy, po remoncie, blisko pl. Bema, 55m2, 120.000zl

·        Poniatowskiego, rozkład, 58 m2, po remoncie, 127.000zl

·        Śródmieście, 55 m2, balkon, po remoncie, 118.00zl

·        Poniatowskiego, 55m2, po kapitalnym remoncie, rozkład 123.00zl

·        Ok. Jedności Narodowej, 55 m2, 132.000zl

·        Poniatowskiego, 58 m2, komfort, okna pcv, 117.000zl

·        Poniatowskiego, kamienica, 50 m2, 118.000zl

·        Apartament, lux, Poniatowskiego, 123.000zl

Naprawdę mieszkanie ma 50m2, o czym dowiedzieliśmy się na miejscu.

Chociaż te ogłoszenia w porównaniu z ogłoszeniami o mieszkaniu na Łukasińskiego to pikuś /to mieszkanie, w którym do łazienki przechodzi się przez wspólny przedpokój z innym mieszkaniem/ tam rozpiętość cenowa jest od 110.000zl do 79.000 zl /neg/, ba zmieniają się nawet ulice /sic!/

 

sylweczka : :