Archiwum 09 stycznia 2006


sty 09 2006 zapierdalam
Komentarze: 2
Od rana do nocy. Dzisiejsze narty odroczone. Mam nadzieję, że tylko do soboty. Obok stosik świetnych książek, że ślinka leci. Nawet nie mam czasu napisać nic o kocicy, a chleb dla kaczek po sąsiedzku pewnie zzielenieje i biedne kaczki umrą z głodu.
sylweczka : :