Archiwum 19 października 2005


paź 19 2005 wracam!
Komentarze: 6
I po urlopie. Podziwiam tych, co na emigracji w Anglii. Niby wszystko cacy, ale nie ma to jak ciastko firmowe i torcik węgierski we wrocławskiej Babeczce. Pierwszy powód dla którego nie mogłabym mieszkać w Anglii to brak dobrych ciastek!!! Ba, w ogóle brak ciastek tortowych. Aż jak to piszę to naszła mnie ochota na drugie śniadanko w Babeczce - kawka z widokiem na operę. Grunt to dobrze zaplanować dzień. W redakcji znowu pogrom. Ludzie nie chcą pracować za darmo, a idei brakuje, żeby chociaż dla niej. No i nie chce zapeszać, ale .... kominiarze byli u nas!!! Chyba już do niczego nie są potrzebni, więc kominek niedługo będzie! Kocica śpi mi na kolanach, już mi jedna noga ścierpła. Ładny dzień się zapowiada.
sylweczka : :