Archiwum 09 stycznia 2004


sty 09 2004 najbardziej uśmiechnięta /sama do siebie/...
Komentarze: 1
 

piątek,

·        duch Kafki w murach studium języków

poszłam się zapisać na test kwalifikacyjny z angielskiego, bo jak ktoś zna angielski, to żeby mu przypadkiem życie łatwiejszym nie było, nie może podejść od razu do egzaminu. Nie bo nie. Najpierw musi zdać test kwalifikacyjny. Więc się pytam pani wpisującej mnie na ten test, czy mogę się od razu zapisać na egzamin. Nie bo muszę mieć najpierw zaliczony poziom E. No ja rozumiem, ale jak napiszę test kwalifikacyjny na ponad poziom E /czyli po 2,5 roku nauki w studium/ to czy mogę od razu podejść do egzaminu. Nie, bo nie można zdać ponad E, ten test można zdać tylko na poziom E, a wtedy muszę zaliczyć poziom E i dopiero zdać egzamin. No, mogę zaliczyć poziom eksternistycznie. Się dowiedziałam.

·        Siła mediów

Ostatnio w prawie wszystkich wiadomościach telewizyjnych pokazywano, jako ciekawostkę informacyjną najdłuższego pytona świata, że ma 15 metrów. Szkoda tylko, że jak go w końcu wziął i zmierzył jakiś reporter, to się okazało, że gad ma tylko /sic!/ 6,5 metra. O czym już nikt nie mówi, bo też mi coś /wygrzebane w wyborczej/

·        W środku Wrocławia

No i nie pisałam, że mieszkamy w środku Wrocławia, który wrocławscy geografowie wycelowali właśnie na te rejony Zachodniej /czarneckiego, litomska itd./ szkoda, że każdy ma swój inny środek, eeech zbieram się, pakuję pikantny prezencik dla Asi i idziem do niej na urodziny.

 

sylweczka : :