Komentarze: 1
Rysiek rozwija sie aktorsko, ja też kcem! to wszystko przez te sztuki dzisiejsze, które do gry wciągają, ja wczoraj moglam powiedzieć, że mi sie material nie podobal, bo Rysiek byl kupcem. eeech
Przed chwilą poszlam otworzyć drzwi, bo ktoś dzwonil, matów nie ma. Jakaś pani z notesikiem spojrzala na mnie i zapytala, "czy są rodzice?", no nie ma, bo maty poszly na zakupy. chciala matom wcisnąć dialog, ale sie okazalo (radek wiedzial), że maty już mają. Radek stwierdzil, ze pani musiala mnie wziąc za niezlego bachora, skoro nawet nie chciala ze mną gadać, tylko od razu rodziców poprosila, hi , hi, hi. dziewczyny, jak sie chcecie odmlodzic po calej nocy pijanstwa to polecam czerwone rajtuzki, spódnice dżinsową i koszulke w paseczki, normalnie podstawówka!