Komentarze: 1
Czułki mojego ufoludka leżą już w garderobie, Radek nie może się doczekać, jak mnie zobaczy na scenie w chórku :)Po przedostatniej próbie generalnej zgłosiłam się dodatkowo na suflera, po ostatniej generalnej, sztuka dorobiła się drugiego członu w tutule - próba generalna - właśnie. * Wczoraj o północy jeżdziliśmy sobie z radeckim siedemdziesiątką po wrocławiu, żeby w końcu wylądować na dworcu na picie z gyrosem. Dziś już spokojnie mógł zgolić brodę. A ja ciągle umieram nad przypadkiem Kudowicza z Lubuskiej, moja szwagierka też ma dowcipnych znajomych. Kto nie widział zdjęcia, polecam wczorajszy Dziennik, strona 7.