Archiwum 11 stycznia 2006


sty 11 2006 Bez tytułu
Komentarze: 9
Ostatnio znowu przyszedł do mnie szaleniec. Wszystkim rządzi mafia, tylko ja mu mogę pomóc. Ja? Wolne żarty. Nie udaje mi się go przekonać w 15 minut, więc powoli się wycofuję. Ciężko, ale w końcu zamyka się za mną winda. Cisza. Obok stoi chłopcze, śliczne. Uśmiecha się do mnie ze zrozumieniem, jakby sam w życiu więcej wariatów spławiał niż ja. Ma góra siedem lat i więcej doświadczenia z wariatami? Bardzo krótka pogawędka, bo przecież wysiadam na piątym. Skąd ja go znam? I. mnie uświadomiła, że jak najbardziej znam Go z reklam serków hohland, całej serii ławeczkowej.
sylweczka : :