Archiwum 25 kwietnia 2006


kwi 25 2006 groszówki
Komentarze: 1
Tyle slubów w tym roku, że już zaczęłam zbierać jednogroszówki. Kocica coś miauczy, że też by nie pogardziła jakimś bogatym kocurkiem, marzy jej sie krynolina i koci chór kościelny. Wszystko ale nie krynolina, talii to bym jej nawet z szyi nie zrobiła. Siedzę sama i rozczulam się bukietem trzydziestu tulipanów od kochanka, kocica rozlewa sie na fotelu.
sylweczka : :